Msze Święte:

w dni powszednie - godz. 8:00 /Msza św. w kaplicy Domu Seniora/, 17.30; 18:00, 

w niedziele - godz. 9:00, 11:00, 16:00

 

Kancelaria Rzymskokatolickiej Parafii Trójcy Przenajświętszej w Kaszewicach czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 17.00 - 19.00

Tel. 606324304

 

Adres:
Kaszewice 45
97-415 Kluki
tel. 606324304

e-mail:

Numer konta:
BS Bełchatów,23896500082001001135660001

Kronika Pielgrzymowania - Dzień 43 (27.09.2021)

Buen Camino.

No cóż, decyzja jest taka , że trzeba wracać. Więc o 8.20 wsiadłem w autobus na trasie Fisterra - Santiago i powoli wracam. Po 42 dniach wsiąść do urządzenia, które się samo porusza to dziwne odczucie. Poruszamy sie do przodu, a nogi nie idą. Ciekawe to jest. Nie wiem co lepsze. Po co jechać jak są nogi. No cóż, skutki uboczne cywilizacji.

Wczoraj wieczorem, gdy było już ciemno (po 22.00) wziąłem latarkę czołówkę i poszedłem za miasto na plaże, aby nazbierać muszli Jakubowych, które wyrzuca ocean ma brzeg. Trochę tego nazbierałem. Ciekawe jak ja to przywiozę do domu. Plecak mały. Bilet na bagaż do 10 kg. No cóż, będziemy kombinować.

Gdy dojechałem do Santiago było przed 11.00, więc plecak zostawiłem w przechowalni i poszedłem jeszcze do Katedry.

Kilka godzin spędzonych w Santiago miał bardziej luźny charakter. Pospacerowałem po starym mięście, pokłoniłem się jeszcze raz Św. Jakubowi. Odnosiłem różaniec we wszystkich intencjach, które towarzyszyły mi w drodze. Cos zjadłem i o 16.50 autobusem wyruszyłem do Porto w Portalu, skąd jutro o 15.20 wylecę do Warszawy.

W czasie drogi do Porto policzyłem ilość kilometrów, które przemierzyłem pieszo od 17 sierpnia. Trochę wyszło: 1123,5 km. Aż mi trudno uwierzyć.

Jutro może będzie głębsza refleksja nad tym czasem i drogą pielgrzymowania. Dziś chciałbym wyrazić słowa wdzięczności i podziękowania dla paru osób.

Przede wszystkim chciałbym podziękować Panu Bogu i św. Jakubowi, za ten niezwykły czas który był mi dany. Za łaskę zdrowia, za wszystkich spotkanych ludzi - często tak bardzo niezwykłych. Za wszelkie łaski, które dane mi było doświadczyć w czasie drogi.

Dziękuje Ks. arcybiskupowi Grzegorzowi za wyrażoną zgodę na odbycie tak długiej pielgrzymki. Serdeczne Bóg zapłać.

Wielkie słowa uznania i wdzięczności dla ks. Henryka, który mnie zastępował podczas mojej tak długiej nieobecności. Ta pielgrzymka nie mogła by sie odbyć gdyby nie wielkie serce ks. Henia. Gdy pierwszy raz zwróciłem sie z zapytaniem

czy nie zastąpił by mnie w parafii, gdy ja będę pielgrzymował do Grobu Św. Jakuba odpowiedział bez zwłoki: byłem tam wiele razy samolotem lub autobusem. Nigdy nie udało mi się tam pielgrzymować pieszo, choć zawsze chciałem. Teraz już nie pójdę, więc Ty idź - także za mnie - a ja Cię zastąpię. Księże Henryku, wielkie Bóg zapłać. Niech Św. Jakub wynagrodzi Ci za Twoje wielkie serce i okazana pomoc.

Podziękowanie kieruje w kierunku Sióstr pracujących obecnie w naszej parafii: s. Noeli, s. Ewie, s. Elenie. Jestem ogromnie zobowiązany za to, co czyniliście podczas mej nieobecności z takim oddaniem i poświeceniem. Wielkie dzięki. Bóg zapłać. Dziękuje Pani Dorocie i Panu Grzegorzowi za troskę nad plebanią i parafią.

Szczególne słowa wdzięczności kieruje wobec Pani Lidii Sikoń i wszystkich pracowników Domu Seniora. Jestem takim szczęściarzem, że osoby które mnie otaczają dają poczucie spokoju i pewności, że nawet gdy mnie nie ma przez tak długi czas wszystko będzie prowadzone tak jakbym był. Lidko wielkie dzięki za twoja dojrzałą i odpowiedzialną postawę, za poczucie, że zawsze mogę na Tobie polegać. Bóg zapłać.

Dziękuje bardzo wielu osobą, które na rożne sposoby wspierali i pomagali, aby ten zamysł mógł się tak pięknie - jak to się stało - zrealizować.

Dziękuje Wam wszystkim, którzy ze mną pielgrzymowaliście w sposób duchowy poprzez Kronikę Pielgrzymowania. Sami nie wiecie jak byliście mi potrzebni, i jak dodawaliście mocy i siły w tym bardzo ambitnym i trudnym wyzwaniu. Ja starałem się dzielić swoimi przeżyciami - tak na gorąco i spontanicznie - a od Was otrzymywałem ogromne wsparcie i modlitwę. Wiedziałem o tym i czułem to. Wszystkim za wszystko składam serdeczne podziękowanie. Niech Św. Jakub obdarza łaskami, które są Wam do dobrego chrześcijańskiego życia potrzebne.
I tutaj nadszedł czas podziękować Grzegorzowi Chudzikowi. Wiem, jaki zasięg i oddźwięk miała codzienna relacja z pielgrzymowania. Przez cały ten czas otrzymywałem od Was słowa uznania i bardzo dobrej oceny dostarczanego materiału. Ale byłoby to niemożliwe bez wielkiej pracy i zaangażowania Grzegorza. Ja codziennie pisałem i przesyłałem tekst wraz ze zdjęciami do Grzegorza, a dalsza praca już była w Jego kompetencji. Więc Jego nie było widać, ale bez tej niewidocznej pracy nie byłoby Kroniki Pielgrzymowania. Grzesiu wielkie dzięki. Jestem Ci wielce zobowiązany. Możesz mięć poczucie, że zrobiłeś kawał świetnej roboty. To było dla Ciebie wielkie zobowiązanie i obciążenie, ale wykonałeś je perfekcyjnie. Proszę Was o modlitwę w intencji Grzesia i Jego rodziny.

Chyba to tyle, bo już jestem w Portugalii. Reszta będzie jutro.

Kilka zdjęć z wczorajszego kościoła - Niedzielnej Eucharystii.

Buen Camino

 

© 2025 Parafia pw. Trójcy Świętej w Kaszewicach
Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
172 0.0921790599823