Msze Święte:

w dni powszednie - godz. 8:00 /Msza św. w kaplicy Domu Seniora/, 17.30; 18:00, 

w niedziele - godz. 9:00, 11:00, 16:00

 

Kancelaria Rzymskokatolickiej Parafii Trójcy Przenajświętszej w Kaszewicach czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 17.00 - 19.00

Tel. 606324304

 

Adres:
Kaszewice 45
97-415 Kluki
tel. 606324304

e-mail:

Numer konta:
BS Bełchatów,23896500082001001135660001

Misje Pokowidowe o EUCHARYSTII 21.09. - 28.09.2025

Moi Drodzy Parafianie

Od dłuższego czasu nawiedza mnie myśl, która jest - tak to odbieram - Bożym przynagleniem, aby w naszej Parafii odbyły się Misje Pokowidowe o znaczeniu Eucharystii w życiu wiary. Widzę to bardzo wyraźnie jak pandemia wpłynęła negatywnie na nasze postrzeganie Eucharystii i nasze "zwalnianie się" z obowiązku uczestniczenia w Niej w każdą niedzielę jako Dniu Pańskim.

Pierwotnie plan był inny, ale Pan Bóg pokierował inaczej, więc przyjmuję Wolę Pana.

Misje odbędą się w dniach 21.09. - 28.09.2025 roku i będzie im przewodniczyć Patrycja Hurlak, z zawodu aktorka i prezenterka telewizyjna. Występowała w takich serialach jak: Klan, Blondynka, Na Wspólnej, Pierwsza Miłość.Jest autorką książek: Nawrócona Wiedzma, Zakochani są wśród nas, Kosmiczna Celebracja. Bardzo serdecznie zapraszam Was wszystkich Drodzy Parafianie do udziału w tych Misjach. Nie będę ukrywał, że bardzo mi na tym zależy. Ufam, że nie zawiedziecie moich oczekiwań i że po ich przeżyciu nie będziecie żałować.

Szczegóły wkrótce znajdziecie na parafialnej stronie internetowej.

Bardzo, bardzo serdecznie wszystkich zapraszam. 

  

Patrycja Hurlak - Życiorys

Patrycja Hurlak widzom znana jest z takich seriali jak: „Klan”, „Blondynka”, ”Na Wspólnej” i „Pierwsza Miłość”. Jest aktorką, która ponadto daje świadectwo wierze, do której wróciła po wielu życiowych perypetiach, niekiedy bardzo smutnych.

Patrycja Hurlak urodziła się 28 marca 1979 roku w Świdnicy. Już jako kilkuletnia dziewczynka widziała różne postacie, których się bała. W wieku 5 lat rozmawiała ze zmarłymi, co budziło w niej poczucie wyższości. Kilka lat później z dziewczynkami „bawiły się” w wywoływanie duchów. Następnie została przez koleżankę wciągnięta do Świadków Jehowy i w ten sposób odeszła od Kościoła katolickiego. Zaczęła zajmować się horoskopami, talizmanami, amuletami. W pewnym momencie w jej domu zaczęły ruszać się ściany i stwierdziła, że to już za dużo. Jej mama wyrzuciła amulety i przez kilka miesięcy było spokojnie. Następnie dostała od znajomego książkę do czarnej magii. Był to jeszcze czas, kiedy uczęszczała do szkoły podstawowej. Książka często spadała z półki i otwierała się na zaklęciu, które jej było potrzebne. Patrycja widziała, że zaklęcia działają i wciągało ją to. W 1997 roku ukończyła Państwową Szkołę Muzyczną I stopnia w Świdnicy (klasa perkusji), a w kolejnym roku II Liceum Ogólnokształcące w Świdnicy. Po maturze traktowała praktyki magiczne jako coś zupełnie normalnego. Używała kart, miała własne przedmioty magiczne, które odpowiadały na pytania i których się radziła. W swoim świadectwie mówiła: „Mając 19-20 lat rzucałam przeogromne klątwy, nadal nie wiedząc, że źle robię. Myślałam, że robię dobrze dla siebie„. Szukała szczęścia w związkach i była w związku z dziewczyną, która otworzyła ją jeszcze bardziej na magię. Ta dziewczyna nauczyła ją wróżyć z kart, obrzędów voodoo. Obie miały wspólnego chłopaka. W późniejszym okresie z tą dziewczyną trafiła do księdza, któremu opowiedziała o tym, że ją wszystko straszy i opowiedziała swoją historię życia. Po tym wydarzeniu ta dziewczyna zniknęła natychmiast z jej życia. Później Patrycja chciała wejść do kościoła, który był blisko jej miejsca zamieszkania, lecz w przedziwny sposób nie mogła znaleźć wejścia do niego. Po czasie ocenia to jako absurdalne zdarzenie, jednak wtedy jej świadomość była zmącona. Wróciła do domu i obraziła się na Pana Boga, i przez kolejne parę lat nie szukała w Kościele pomocy.

Biografia i życiorys Patrycji Hurlak

Dorastała jak zwykła dziewczyna. Szukała szczęścia. Była wrażliwa, więc to co widziała w telewizorze brała niekiedy za prawdę. Nie było pozornie w tym nic złego, gdyby nie fakt, iż zaczęła mieć z wolna swój świat, w którym zamiast prawdy, z biegiem lat, zaczęła dominować fikcja. I, jak to fikcja, z wolna i systematycznie zaczęła wodzić ją na manowce.

 

Za sprawą niektórych faktów ze swego życia, dziś jesteśmy w stanie zaznajomić się z jej przypadkiem, bowiem opowiada o tym co było już nie z łezką sentymentu, ale wstydu i rozczarowania – fikcją. Otóż Patrycja Hurlak dziś przyznaje się, że w jej życiu, to co nazywamy fikcją, było złem i odejściem od Kościoła tak daleko, że utraciła w pewnym momencie kontrole nad życiem.

– Całe swoje życie po prostu utożsamiałam z szatanem, bo on przecież też jest wierzący, ale niepraktykujący – wyjawiła w jednym z tytułów prasowych fakt z przeszłości.

Nosiła amulety i modliła się do przedmiotów. Zdawać by się mogło śmieszne błahostki, a jednak przyszła również kolej na zaklęcia, a nawet klątwy.

 

Szczęśliwie Patrycja Hurlak jest już dzisiaj innym człowiekiem, poniekąd konwertowanym na dobro. Udało jej się wrócić na łono Kościoła, odnaleźć Boga, a tym samym ludzi – czyli siebie samą, za co jest dziś wdzięczna, więc chętnie dzieli się faktami z przeszłości, niejako opowieściami ku przestrodze.

– Jestem normalną kobietą – mówi dziś.

 

© 2025 Parafia pw. Trójcy Świętej w Kaszewicach
Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
169 0.062323093414307